dla wszystkich niedowiarków - słyszka gotuje!!! :)
a tu już amu amu :)) heh :)
discussion :)
other discussion ;*
hmmmm. o czym to mówiliśmy? :)
no i danie numer dwa gotowe - czyli il CALZONE :)
KOCHANIE, przecież wcale za dużo nie wypiłam..
a tu oczywiście mikrofon z bitej śmietany i dziewczynki koncert popisowy dają dla gości, heh ;D
abbracciami amore :)
ciao :)
przed wyjazdem na święta WIELKANOCNE miałyśmy mega zabiegany tydzień i weekend pełen gości :))
gotowałyśmy polskie rzecz jasna specjały (typu placki po zbójnicku, racuchy po raz kolejny no i oczywiście nasz przebój - czyli torcik galaretkowy musiał być - heh ale tym razem bez wódki in side:))
była wreszcie też danucia u nas, bo dojechała na ten semestr do anconki i się po latach ujrzałyśmy :))) włosi przyżądzali swoje specjały, a my głównie kosztowaniem win, wznoszeniem toastów, podtrzymywaniem dyskusji i zabawianiem gości zajęłyśmy się:))
były także litwinki, u których tydzień wcześniej gościłyśmy na obiedzie:) no i lorellka nam podrzuciła prezent z okazji wielkanocy - czyli tradycyjne mega wielkie czekoladowe jajko wielkanocne :))
get excited :D jajko zjadłyśmy w całości prawie od razuuu heh, obżartuchy z nas w końcu :))
buziiiiiiiiii, amandzia :*