hej..
hmmm jakby to powiedzieć.. nie odzywałam się do nikogo praktycznie przez tydzień, bo tamten tydzień mogę zaliczyć do wyciętych z życiorysu.. upss. troszku mi się nie pamięta..
w środe pojechaliśmy z univerq na imprę za miasto iiii nie sądziłam że można w wieku 22 lat mieć kaca przez dwa dni.. no a mnie po tej imprezie to dwa dni nie było, kurde tak pijana to na pierwszym roku chyba ostatnio byłam !! a potem był weekend iiii hmmm NO COMMENT !
no i to tyle jeśli chodzi o mnie w zeszłym tygodniu, na zajęciach byłam jednych ;) właśnie się obudziłam i jest poniedziałek no i ponieważ już zaspałam na moje Programmazione Aziendale to zamieszczam tego posta i zdjęcia dla Was :)
ciao tutti!
5 comments:
ciao ciao bella!Widze ze nie impreza byla odlotowa i naprawde niezle sie bawilas.I dobrze baw sie i szalej.Robisz wrazenie na wlochach i pewnie nie jedno serce tam zlamiesz.ha,ha
hello hello:-) widze że melanż był ostry. hmmm chyba z zazdrosci też w kraku coś podobnego sobie zafunduje heheh. baw sie baw Słyszka bo kiedy jak nie teraz kiedy jesteśmy piękni i mlodzi:D:D:D pozdro!!!
O ty mały zulu !!! Magic Pepsi? U nas ciagle pijemy naturlich Bier i driny na Happy Hours - potem nas juz na stac bo u Krzyżaków jest drogo generalnie :) Ale oczywiscie po coś nam to stypendium dali nie? Przeciez nie po to zeby sobie podręczniki kupować :D Pozdrowienaaaaaa z Muenster :) -> Orzech of kors :)
nizioł tym razem krótko i na temat:
no comments :P
Baci!
skarbie wejdz na gmail bo wyslalem ci mailika. amant
Post a Comment