'w Beskidzie Sądeckim BARDZO mi się podoba'
no to się amandzi surpresssę zrobić udało :)
od środy do środy byłam w POLSCE!!! thnx za wszystkie spotkanka - fakt że w biegu no ale ze mną to tak zawsze jest przecież ;P
w Tyliczu - czyli w słynnej Kropli Beskidu na końcu Świata miałam 'THE BEST TIME OF MY LIVE' z moim EYE OF A TIGER TEAM!!!!! Micz, Kat, Brachol i Młody, który ze Szczecina specjalnie przyjechał - 4 ever and EVER 2gether!!! agulka też moja była no i cała familia, która nic nie wiedziała o powrocie córki marnotrawnej :) hehehe SIę DZIAłO!!!
cytrynówka dziadzia została rozpita, niejedna wyborowa i żubrówka również :) winko z dumką i trojanowską to jak 11-ste przykazanie (tylko zdjęcia nie mamy - buuu!), chińczyki, włoskie restauracje i jedzonko przez Radzia przygotowane na wyyyypasie, tak samo jak ciasto babci oraz obiad w ELYYYTARNYM gronie (patrz -> pizza na telefon:)) dochodzi do tego jeszcze poranna niedzielna wizyta mojej justysi i całonocne pogaduchy na końcu krk z syjamską bliźniaczką (patrz -> pędzich :P) :) i jeszcze olka i bochenka przed wylotem do finlandii złapałam, więc SZACUN ;)w ogóle to BYŁO po prostu MEEEEGA! i jeszcze raz WIELKIE WIELKIE THNX za to że JESTEŚCIE tacy zaje..ści!! :))
kiss
3 comments:
HELLOOOOOO:):)
AMANDZIA WIELKIE WIELKIE WIELKIE DZIEKI ZA SUPER FERJE. BYŁO NA PRAWDE ZAJEFAJNIE:))) CAŁE TO SANECZKOWE SHOW PO PROSTU CZUŁEM SIĘ ZNÓW JAK MAŁY CHŁOPCZYK.
NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNYCH FERII - OCZYWIŚCIE TYLICZ 2009:):)
Pozdro
Micz
"szyderca" bylo po prostu odjechanie. jak wszyscy pisza, bede powtarzal, najlepsze ferie:* a wszystko dzieki mojej siorze ktora ruszyla swoje 4 litery i blond glowke do Polszy i rozpedzila wielka machine zabawy, ktora po kilkudniowym szalenstwie zakonczyla prace konkretnym kacem:D buahaha swietnie bylo po prostu. kochm Cie siora i trzymaj forme bez szlugow:*
ja tez dziekuje TYGRYSOM !! ferie p prostu wymarzone :D warto bylo tluc sie tyle godzin w tych polskich twardych pociagach!!!! "kto chce paprykarz" hehe. lov U forever x-men!!
Post a Comment