Sunday, November 4, 2007

piano, piano! senza fretta! :))







Halloweenowy Wekeendzik miał wyglądać inaczej, no ale tak to z naszymi planami bywa, że ulegają zmianie i 3eba się dostosować :)

no więc Młody Amant i Kasieńka nie dotarli tu do Ancony, w skrócie: jakiś wielki niefart (!!)
ale jak to mówią Makarony 'piano, piano! senza fretta!' = 'spokojnie, spokojnie! bez pośpiechu!' :)) więc 4 dni wolnego od zajęć były zorganizowane w nieco inny sposób :)

gotowanko, opierdalanko, zwiedzanko, a przy tym dużo fuuunu i zwolnienie z examu slyszka ma, bo projekta polski Team walnął o Krakowie na 'Socjologii Turystyki'i jeszcze w nagrodę do Barcelony wbijamy na 4 dni więc lighcik jak dla mnie :D

na zdjęciach macie wszystko :) ps. a ja stwierdzam jestem tu jedną z najszczęśliwszych osób jakie znam, więc fajnie myślę ;))

baci :*

6 comments:

Czarna :) said...

Oooo Słyszka w kuchni hehe ;)

mam nadzieję, że już dośc Ci dobrze pizza wychodzi ;) bo jeszcze tylko 10 dni i będę ją wcinać z Tobą ;)

gratki zalu z egzamu :))) zawsze to już jeden do przodu :D:D:D Brawwwwo ;)

Ooooch ale fajnie, że się ujrzymy ;D

Pozdro :D :*

Erzet said...

się oświadczam :D i daję wpisa ;DDDD

Erzet said...

to ja, Tomasz ;]

joanKa (!) said...

hehe :) no jaki słowny :) ELYYYYTA w końcu, nie ;P oświadczyny przyjęte :) baci :*

Unknown said...

Kujon !!! ;P Jak Słyszka zrobi prezentacje to wieś wyjeżdża na wyspy :D Zgłaszam się jeszcze z Łodzi ale już jutro wracam do Kraka a przez tą podróż odchudził mi się portfel ale to opowiem Ci na Skajpie ;) Asia dawaj zdjęcia więcej i częściej !!! Pozdro !

Malwi said...

no brawo Slyszeczku,
widze ze nawet w gotowanie powoli sie wkrecach
gratulacjony za wypasiona nagrodzona prezentacje- szkoda tylko ze termin wyjazdu do Barcelonki akurat ten ale damy rade w przyszlym roczku
i popierram BArtka S- WIECEJ ZDJEC!!!!
buzi