Mój TEAM z LO wbił w środę do Ancony i przywiozły laseczki 2 litry cytrynówki prosto z AGHu :)) heh, imprezujemy i zwiedzamy od tamtej pory :)) przedstawaim Wam: Pędzicha (Agnieszka), Irmę i Anitę :) WłOSI OSZALELI i jak widzicie na zdjęciach padają na kolana, płacząc i błagając o zdjecie z nami :) ;) ;D
zapraszam resztę :)
BACI
3 comments:
:D:D:D:D:D:D
No tak, Włosi padają na kolana, a my padamy z wrażeń hehe ;) straszniascie fajnie tu jest, Ci ludzie calkiem inna mentalnosc maja i nareszcie wszyscy bawia sie na calego a nie podpieraja scian :D jest super i mimo iz nic w zab nie kumaja angielskiego to idzie dogadac sie na migi co tez bardzo praktykujemy :D aaa! i pasc mozna jeszcze z okazji tych wzgorz i dolin hehe w gore w dol w gore w dol i tak w kolko do upadlego ;) kondycje bedziemy miec jak za czasow pierwszej mlodosci (hahaha ach ta starosc ;D )
a jutro najprawdopodobniej wbijamy do urbino - zwiedzanko czas zaczac ;)
Ciao (Aga zwana Pędzichem :D )
Carina Amandzia!
niziol ha comprato il biglieto. Arriva al 13.02 :D saranno i Tuoi l'ultimi giorni ad Anocona, ma avremmo tempo a mostrare agli Italiani come sono le ragazze polacche! Si? E chissa, forse decisi di restare con noi?
Tantissimi baci
nizioł
tylko ze typ ktory pada na kolana to jebany marokin
Post a Comment